
Miłość to jest to, co przytrafia się mężczyznom i kobietom, ...
Miłość to jest to, co przytrafia się mężczyznom i kobietom, którzy się nie znają.
Mężczyzna staje się mężem nie przez seks, nie przez wiek, nie przez zarobki, nie przez stopnie naukowe, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy stanowi dla kogoś bezpieczeństwo.
Słowicze wdzięki w mężczyzny głosieA w sercu lisie zamiary.
Mężczyźni także mają swoje problemy. Zbyt często są zmuszani do bycia twardymi, do wewnętrznego znieczulenia. W tym właśnie problem – mężczyźni nie płaczą, mężczyźni nie są słabi, mężczyźni nie przegrywają. A przecież mężczyźni też są ludźmi.
Mężczyzna zawsze musi dążyć do poznania siebie, kontynuować proces stawania się sobą, nie przestając być mężczyzną, nie przestając być człowiekiem.
Mężczyźni nie są jednkowi. Wielu mężczyzn powtarza błędy innych, nie mając odwagi, pomysłów na samodzielne. Wyjątek stanowią ci wielcy, którzy popełniają własne błędy.
"Małżeństwo jest jak dom w ciągłej budowie, każdego roku spostrzega się nowe pokoje. Pierwszy rok po ślubie to chatka, a po dwudziestu siedmiu latach powstaje wielka, pełna zakamarków rezydencja."
Mężczyzna jest jako rzeka - teraźniejszość jest dla niego najważniejsza. Ale kiedy spotyka kobietę, zaczyna rozumieć, że składa się z kropli dawnych dni.
Czy naprawdę stałoby się coś strasznego, gdybym nie miała męża?
Prawdziwy mężczyzna nie jest ten, który zdobywa najwięcej kobiet, ale ten, który zna wartość jednej.
Na miłość sześćdziesięcioletniego nie ma lekarstwa.