Nie ma większej siły przeciwko złu na świecie niż miłość ...
Nie ma większej siły przeciwko złu na świecie niż miłość mężczyzny i kobiety w małżeństwie.
Bo prawda jest taka, że każda kobieta lubi jak mężczyzna o nią walczy i codziennie, bez wyjątku, daje czytelny przekaz- jesteś moja, Amen.
Prawdziwy mężczyzna ma takie coś, że
jak stoisz naprzeciwko niego, to czujesz,
że stoisz naprzeciwko mężczyzny. On nic
nie robi. Oddycha tylko i się patrzy.
Zdarza się ON. Ten przeznaczony. Ten, dla którego będziesz najważniejsza. Poznać go bardzo łatwo. To on cię będzie szukał. To on nie pozwoli ci odejść bez adresu, telefonu, komórki, znajomości twoich ulubionych kwiatów, kolorów, książek, filmów.. To on cię odnajdzie, napisze, mimo że nie lubi pisać, przyjedzie - mimo deszczu... Jeśli cię nie będzie w domu rano, złapie cię wieczorem. Jeśli nie zastanie cię wieczorem, spróbuje rano. Albo w południe. Będzie pisał listy i będzie tęsknił. Nie pozwoli ci zniknąć. A jeśli już się tak zdarzy, że przewrócisz mu w głowie kompletnie, ale umkniesz mu, niepewna swoich uczuć, a on dopiero po rozstaniu zorientuje się, że warto to coś, co między wami się wydarzyło, pielęgnować - odnajdzie cię na sto procent!
Kobieta przy swoim partnerze powinna czuć, że jest wyjątkowa, piękna, musi być nieustannie zapewniana o jego uczuciu. Czasami wystarczy ją przytulić, by poczuła się kochana, by wiedziała, że ma obok siebie prawdziwego faceta.
„Najseksowniejsze u mężczyzny jest dobre serce".
Przytuliłem Ją, a Ona pyta:
- dlaczego mnie kochasz?
- a dlaczego świeci słońce, Mała?
- bo tak musi być
- no właśnie.
"Wiele ludzi wiele o mnie nie wie,
chciałam się z Tobą tym podzielić - dla Ciebie.
Byś znał mnie do ostatniej krwi kropli,
i mimo wszystko był ze mną i mój.
Kochanie, słyszysz te kroki?
Idzie do nas koniec, mój i Twój.
Widze, bliżej z każdym dniem, rozmowa zbędna,
próbowałam lecz być dalej razem - decyzja błędna."
Nie ten jest ojcem, który przypadkowo daje życie, ale ten, który kocha i wychowuje.
Mężczyźna jest silny dopóki nie pokazuje swojej słabości. Ale prawdziwa siła mężczyzny tkwi w tym, że nie boi się pokazać swojej słabości. Bo wiedza, że jest tylko człowiekiem, a nie superbohaterem, jest najmocniejszą bronią, jaką posiada.
Mężczyzna zawsze będzie musiał się zmagać z określonym obrazem męskości, na którym wyrósł. Wielu nigdy nie zdobędzie wewnętrznej siły, by podważyć ten obraz, odrzucić go i otworzyć się na nowe możliwości.