
"Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej, czy ...
"Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej, czy za Twoją zgodą."
Każdemu mężczyznie przypada swój los. Trzeba umieć go przyjąć, męsko, bez jęczenia, bez wykręcania się, bez fałszywych pretensji, że to nie jest właśnie to, czego on by chciał.
Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.
Jeżeli mężczyzna płacze przez kobietę, to oznacza to, że była dla niego więcej warta niż cały świat.
Kokieteria - sztuka uczynienia pierwszego kroku tak, aby mężczyźnie się zdawało, że to on go zrobił.
Pewien mąż tak kochał swą jednooką żonę, że sądził, iż wszystkie inne kobiety mają jedno oko za dużo.
„Najseksowniejsze u mężczyzny jest dobre serce".
Mężczyzna powinien być bardzo mocny, ale nie powinien tego pokazywać. Musi pozostać wrażliwy, ale nie może pozwolić, aby to pokazać. Te sprzeczności sprawiają, że bycie mężczyzną jest tak skomplikowane.
Mężczyźni także mają swoje problemy. Zbyt często są zmuszani do bycia twardymi, do wewnętrznego znieczulenia. W tym właśnie problem – mężczyźni nie płaczą, mężczyźni nie są słabi, mężczyźni nie przegrywają. A przecież mężczyźni też są ludźmi.
Całą noc przewracał się w łóżku,
myśląc o niej. Ponieważ ona całą
noc robiła to samo, można było
prawie uznać, że spędzili ją razem.
Wszystkim się wydaje, że tylko delikatne, słabe kobiety potrzebują silnych mężczyzn. Brednie. Poznałam kogoś o silniejszym charakterze od mojego. Kogo nie zdominuję. Kogoś kto nie pyta mnie o zdanie, kto mówi mi, że będzie tak jak on chce i już. Faceta, który szybciej wynosi mnie na rękach z domu niż pozwala mi w nim siedzieć. Kogoś kto zdjął ze mnie obowiązek decydowania o wszystkim. Mężczyznę, który mówi 'Jesteś MOJĄ Kobietą'. A ja po prostu nią jestem.