,,Oh baby hold me close I don't ask for more''

 Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie. Nie daj Boże odda mi on swój sweter, czapkę na uszy naciągnie, dłonie w dłoni ogrzeje! Nie daj Boże się zatroska, czy aby jadłam śniadanie, albo się bólem głowy zatrwoży! O, wtedy przepadłam!

 Męskość nie jest kwestią narodzin, ale wyboru. To nie fizyczna siła, ale siła charakteru. To nie zdolność do dominacji, ale do ochrony.

 Mężczyźni zawsze chcą być pierwszą miłością kobiety. To ich naiwna próżność. Kobiety mają bardziej subtelną instynktualną inteligencję - wolą być ostatnią miłością mężczyzny.

 Uwieść kobietę to umie byle dureń, lecz umieć ją porzucić – o, po tym właśnie poznaje się dojrzałego mężczyznę.

 Serce jednej kobiety widzi więcej niż oczy dziesięciu mężczyzn.

 Bycie mężczyzną to nie tylko kwestia narodzin. Mężczyzna musi walczyć w życiu, ponieść nieludzkie cierpienia, zasługiwać na swoje spełnienie. Nie bądź tylko człowiekiem - staraj się być mężczyzną.

 Wszak los uderzał ją zawsze właśnie wtedy, kiedy mu zawierzyła.

 Księże, wiąż: twoja stuła, a mój mąż.

 Prawdziwy mężczyzna nie jest tym, który podbija najwięcej kobiet, ale tym, który najbardziej ceni jedną.

 Kobieta przy swoim partnerze powinna czuć, że jest wyjątkowa, piękna, musi być nieustannie zapewniana o jego uczuciu. Czasami wystarczy ją przytulić, by poczuła się kochana, by wiedziała, że ma obok siebie prawdziwego faceta.