
Idealny mężczyzna chroni kobietę jak swoją córkę, kocha jak swoją ...
Idealny mężczyzna chroni kobietę jak swoją córkę, kocha jak swoją żonę, a szanuje jak swoją matkę.
Prawdziwa męskość nie tkwi w sile mięśni, czy odwadze na polu bitwy, lecz w umiejętności bycia odpowiedzialnym, w poszanowaniu słabości innych i w mocy empatii.
Nie była w jego typie, powtarzał to tysiąc razy, nie pomagało. Zaszła mu za skórę, weszła w krew. Utkwiła w nim. Oszołamiała go, a zarazem irytowała - dziwna niebezpieczna mieszanka.
Nie wystarczy być zdolnym, żeby być mężczyzną, trzeba być jeszcze pewnym siebie, potrafić bronić swojego gniazda, umieć wyznać miłość...Nawet najskromniejszy mężczyzna musi w pewnym momencie zachować się jak lew, żeby pokazać, że jest mężczyzną.
Wyobraź sobie mężczyznę, który nie polega na nikim, który nie pozwoliłby na to, by zewnętrzne własności opanowywały jego wewnętrzne 'ja'; który nie pozwoliłby, by pojawiły się w nim jakiekolwiek pożądliwe myśli, które naruszałyby jego prawdziwe 'ja'.
Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nazwie ją swoim skarbem, kto ją pocałuje, zatrzyma, nie pozwoli odejść, nie będzie jej oszukiwać, otrze łzy, kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi, że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom, że to właśnie ona jest tą którą kocha, ta dla której jest w stanie zrobić wszystko.
Nie ma takiej przeszkody, której mężczyzna nie pokona dla kobiety. Tysiące kilometrów, zdobycie fortuny, awans społeczny. Jeden dla oblubienicy pójdzie do piekła i wróci ze złotym runem w garści. (…) Bywają i tacy, dla których szczytem poświęcenia będzie wciśnięcie się w garnitur oraz wizyta u jej babci. Choćby wokalne popisy uprawiał dotąd wyłącznie na Galerze, będzie śpiewał radośnie kolędy i chwalił zakalec, który staje mu w gardle między Gloria a in excelsis Deo. (…) Każdy z nich robi to dla ukochanej, nawet jeśli wcale o to nie zabiegała. Warunek jest jeden: naprawdę mu na niej zależy. W przeciwnym wypadku – jeśli nie traktuje jej poważnie – nie podniesie ręki, by zgasić światło w kiblu, choćby włącznik znajdował się tuż nad jego głową.
Zdobywając kobietę nie należy się przejmować drobnymi niepowodzeniami. Silne kobiety mają wredotę w naturze i używają jej do odsiewu słabego materiału genetycznego. Gra jest jednak warta zachodu. Mężczyźni o silnym charakterze, którzy nie poddają się przy pierwszej lepszej przeszkodzie nie spędzają życia z babami chodzącymi w spranych dresach.
Mężczyzna jest jak łucznik, który celuje w tarczę. A gdy strzała nie trafia w środek, zamiast szukać błędu w sobie, zastanawia się, co jest nie tak z tarczą.
Dobre kobiety, chcą się podobać tylko temu jedynemu, a nie wszystkim facetom.
Mężczyzna, który nie jest swoim własnym mistrzem, jest w niewoli. Mężczyzna, który nie panuje nad swoimi myślami, jest niewolnikiem. Mężczyzna, który nie kontroluje swoich emocji, jest czyimś marionetką.