
Bo siła mężczyzny nie tkwi w ilości kobiet które uwiódł, ...
Bo siła mężczyzny nie tkwi w ilości kobiet które uwiódł, ale w tym, ilu był w stanie odmówić dla tej jednej.
Ludzie dziwią się, że od 27 lat jestem wierny żonie. Ale dlaczego miałbym szukać hamburgera, skoro mam pod ręką befsztyk.
Kąty w kwadracie, pas startowy, mężczyźni - niektóre rzeczy są i pozostaną proste.
Mężczyźna jest taki, który potrafi wyrzec się wszystkiego na rzecz tego, co uważa za najważniejsze. Nie ważne, co to jest.
Mężczyzna powinien zabierać kobietę do miejsc, które jej obiecał. Szczególnie do tych, do których mieli dotrzeć nocą.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Nie mierz mężczyzny tym, ile ma, ale tym, co zrobił, aby to zdobyć. Bo mężczyzna to nie skarbiec, lecz orka - żarliwy kowal własnego życia.
Koń jeźdźcem, żona mężem stoi.
Chłop potęgą jest i basta.
Czasem, gdy wychodzę na spacer, przypinam do boku szpadę. Ale gdy napada na mnie bandyta, chowam
broń i wyciągam laskę. Laska wzbudza litość.
Mężczyzna to przekleństwo dla siebie samego. Wie, że musi być silny, niezależny, niepokonany. A przecież człowiek jest z natury słaby, zależny, pokonany. Próbuje więc poradzić sobie z tym napięciem, ale to go niszczy.