„Najseksowniejsze u mężczyzny jest dobre serce".

 Kiedy facet jest pijany, potrafi myśleć tylko o zwyciężaniu. Nie boi się, że straci twarz.

 Z dzieckiem na odpust, z mężem zazdrosnym na zabawę? to jedno.

 Mężczyźna jest silny dopóki nie pokazuje swojej słabości. Ale prawdziwa siła mężczyzny tkwi w tym, że nie boi się pokazać swojej słabości. Bo wiedza, że jest tylko człowiekiem, a nie superbohaterem, jest najmocniejszą bronią, jaką posiada.

 Mężczyzna uważa, że wszystko, co jest piękne, musi być umiłowane. Miłość natomiast jest przywiązaniem, które nie zawsze ma coś wspólnego z pięknem.

 Mężczyźni to gatunek wymierający. Samców jest mnóstwo, ale mężczyzn niewielu.

 Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.

 Żeby być księżniczką trzeba mieć predyspozycje, a nie wyłącznie aspiracje.

 Może ktoś na nią czeka w domu. Może jest z kimś po prostu umówiona. Może pójdzie dziś z kimś do łóżka. Nie wiem. Nie chcę wiedzieć. Skasowałem jej numer, ale wciąż znam go na pamięć.

 Małżeństwo jest szkołą średnią przyjemności i uniwersytetem rezygnacji.

 Mężczyźni w ogóle nie umieją płakać.