Mocna myśl o mężczyźnie
Mężczyzna jest jak ryba, najlepiej smakuje, kiedy jest na świeżym powietrzu, a nie kiedy siedzi w domu.
Znana polska pisarka Małgorzata Musierowicz porównuje mężczyzn do ryb w swoim ciekawym cytacie. Czy zgadzasz się z nia?
Kumplostwo jest wtedy, kiedy możesz zabrać swoją dziewczynę na mecz, a po meczu zobaczyć z nią Iron Mana. Kiedy rozumie, co to znaczy, że wychodzisz dzisiaj z kumplami, a jak zadzwonisz w środku nocy pijany, to poda Ci numer na najtańszą taksówkę, zamiast drzeć się w słuchawkę, że palancie, od dzisiaj szlaban na seks.
Kumplostwo jest też wtedy, kiedy Twój facet nie przewraca oczami na kolejną historię o kretynce Baśce, pomoże Ci czasem wybrać tę nieszczęsną sukienkę i – gdy spalisz kolację – przypomni Ci, że nie tylko od gotowania macie w kuchni ten pierd***ny blat...
Mężczyzna nie jest mężczyzną, gdy obiecuje, lecz kiedy dotrzymuje słowa. Męskość nie polega na ilości zdobytych kobiet, ale na tym, jak traktujemy jedną. Moc mężczyzny nie leży w sile jego mięśni, ale w sile charakteru.
Charakter mężczyzny jest jak ściana, której nie można przemalować. Można jedynie spróbować zasłonić jej brzydotę, ale w końcu prawda wyjdzie na jaw.
Prawdziwy mężczyzna nie jest tym, który podbija najwięcej kobiet, ale tym, który potrafi zdobyć serce tej jednej, odpowiedniej.
Mężczyzna nie jest maszyną, choć bardzo często tak o nim myślimy. Mężczyzna ma serce, które potrafi kochać szczerze i mocno. Ma duszę, która potrzebuje bliskości i zrozumienia. Nie jest kamieniem, choć potrafi być niezwykle silny.
Mężczyzna zawsze zapomina o tym, co nie chciałby pamiętać, kobieta o tym, co byłaby radem zapomnieć. W wyniku tego, oczywiście, zawsze dochodzi do nieporozumień.
To się zdarza tylko w literaturze, że on nagle rozumie, że ona jest jego całym światem...
Mężczyzna może być mężczyzną tylko wśród mężczyzn. Kobieta wydobywa z mężczyzny tchórza, infantyla, staruszka, ale nie mężczyznę.
The majority of husbands remind me ofan orang - utan trying to play the violinwiększość mężów przypomina mi orangutanapróbującego grać na skrzypcach.
Ku wojnie wychowany ma być mąż, niewiasta zaś ku wytchnieniu wojownika.