Miłość: chwilowe obłąkanie, na które ...
Miłość: chwilowe obłąkanie, na które lekarstwem jest małżeństwo.
Zawsze pragnęłam znalezienia kogoś, kto będzie ze mną, bez względu na to, jak trudno jest ze mną być. Zawsze.
Nigdy nie wiesz, kiedy przyjdzie miłość. Nic na silę, nie wolno za dużo o niej myśleć. Ale w końcu przyjdzie. I będzie jasne, że warto było czekać.
W pewnym momencie możesz spotkać kogoś, kto będzie dla Ciebie doskonały, zaprojektowany by być Twoim największym skarbem i źródłem radości. Ta osoba może albo całkowicie Cię uszczęśliwić, albo totalnie zniszczyć.
Łączyła nas siła, której nie potrafiłam opanować - nić, która związywała nasze dusze.
Miłość to jedyna podróż, podczas której tęsknota staje się bliskością, bliskość z daleka wraca do nas samych, a nasza dusza w połowie zostaje w drodze, aby nas odnaleźć
Mówili: pij wina tylko dobre i z zaufanymi ludźmi.
Tak więc, proszę Pana, piję sama.
Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem.
Dla miłości zawsze warto przecież żyć.
Miłość nie polega na tym, że się na siebie patrzy, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku. Bez względu na to, jak daleko są od siebie, zawsze są dla siebie najbliżej. Miłość to nie tylko uczucie, to także decyzja.
Naprawdę kocha się tylko raz w życiu, nawet jeśli człowiek tego nie zauważa.