Kochać to nie znaczy patrzeć ...
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.
Koniec przychodzi nieoczekiwanie. Wydaje ci się, że panujesz nad sytuacją. I że to ty decydujesz, kiedy jest już po wszystkim. A potem wszystko nagle się rozłazi i uświadamiasz sobie, że nad niczym nie panujesz.
Mało warta jest miłość, która ukochanego naraża na niebezpieczeństwo.
Jeśli ktoś poznał miłość, to zawsze można do niego przyjść.
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Jeśli masz opierać swoją "miłość" na kłamstwach i pustych obietnicach, lepiej podaruj ją komuś innemu. (Tylko Ciebie chcę)
„Przecież o to właśnie w życiu chodzi. Nie o wakacje, kolacje w knajpach i pragnienie posiadania więcej rzeczy, ale o to, by napić się razem herbaty i przytulić po długim dniu. Chodzi o wybaczanie i zapominanie, ulgowe traktowanie. A także o uczciwość, prawdę i zaufanie, o stworzenie bezpiecznego, ciepłego schronienia dla tych, których się kocha.”
Mała rada dla zazdrosnych mężczyzn: "Jeśli ona chce tylko Ciebie, nie martw się o to, kto chce ją."
Poczekaj na kogoś, kto dostrzeże w tobie to, co najlepsze. Kto stanie się nieodłączną częścią twojego życia. Poza sobą macie nie widzieć świata. Wiesz jak to się nazywa? Miłość. Prawdziwa, szczera, dojrzała, która przetrwa wszystko.
Ludzie spotykają się w różnych miejscach
i różnym czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
Dotyk wyznacza początek miłości. Jeśli kogoś kochasz - czujesz potrzebę dotyku; przytulania, głaskania, całowania. Ale dotyk wyznacza też koniec miłości. Jeśli nie chcesz już przytulać, głaskać i całować, to znaczy, że przestałaś kochać.