Kochać to nie znaczy patrzeć ...
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.
Miłość to, gdy ona cię denerwuj .jak cholera, a ty nadal masz ochotę ją przytulić.
To jest jak prawdziwa miłość, kiedy na całym świecie interesuje cię tylko jedna kobieta. Jesteś gotów kochać w niej całą ludzkość, bez niej zaś ludzkość nie ma dla ciebie żadnej wartości.
Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu.
Można uwieść mężczyznę, który ma żonę. Można uwieść mężczyznę, który ma kochankę. Ale nie można uwieść mężczyzny, który naprawdę kocha. (Omar Chajjam)
Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia nasze uczucia.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się wspólnie w tym samym kierunku.
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
I kiedy już myślisz że to koniec... koniec miłości, koniec wspomnień. Ruszasz do przodu, szukasz nowej miłości... nagle wszystko wraca i uświadamiasz sobie, że nadal potrafisz kochać... tylko nie tego którego byś chciała... tylko tego, o którym tak dzielnie usiłowałaś zapomnieć.
Niegodziwość psuje i zatruwa wszystkie
przyjemności, zabija miłość.
Pewnego dnia zjawi się ktoś, kto przytuli Cię tak mocno, że wszystkie Twoje rozbite kawałki skleją się w całość.