Wbrew powszechnemu mniemaniu miłość nie ...
Wbrew powszechnemu mniemaniu miłość nie przynosi ze sobą cierpień. Cierpienie przynosi instynkt posiadania, który jest zaprzeczeniem miłości.
Jeśli jest w Twoim życiu ktoś, kto potrafi
zapalić w Tobie wszystkie zgaszone
światła - nie puszczaj go nigdy.
"Umarłem przez ciebie,
Chociaż właśnie dla ciebie tak pragnąłem żyć."
Miłość nigdy nie staje na przeszkodzie temu, kto pragnie żyć Własną Legendą. Jeśli tak się dzieje, znaczy to, że nie była to miłość prawdziwa, miłość, która przemawia Językiem Wszechświata.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Ludzie, których się kocha, nigdy
naprawdę nie umierają, żyją, dopóki się
o nich pamięta, dopóki są w twoim sercu.
Wierzę jednak, że jeśli ludzie naprawdę chcą być razem, nie zepsują sobie życia głupotami.
Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano.
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.
Może prawdziwa miłość jest kwestią decyzji. Decyzji o daniu komuś szansy. Poświęceniu się dla kogoś, bez oglądania się na możliwość cofnięcia wszystkiego albo na to czy ktoś Cię zrani, albo czy on jest tym jedynym. Może miłość nie jest czymś co Ci się przydarza. Być może to coś, co musisz wybrać.
Gdzie dochodzi do miłości przed małżeństwem, tam może dojść i do miłości pozamałżeńskiej, czyli do tragedii.