Kiedy żegnasz przyjaciela, nie smuć ...
Kiedy żegnasz przyjaciela, nie smuć się, ponieważ jego nieobecność pozwoli ci dostrzec to, co najbardziej w nim kochasz.
Jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do drugiego człowieka.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
Najważniejszą godziną jest zawsze ta obecna! Najważniejszym człowiekiem jest zawsze ten, który akurat stoi przede mną! Dziełem najkonieczniejszym jest zawsze miłość!
Bardzo lubię z kimś spać. Spanie z drugim
człowiekiem to dla mnie jedna z największych
przyjemności - a może konieczności - w życiu.
Jestem przekonany, że ludzie dopiero od
niedawna wymyślili spanie w pojedynkę.
Znerwicowanie naszego świata jest pewnie
po części produktem jednoosobowych łóżek i pojedynczych sypialni.
Jeśli masz Rodzinę, która Cię kocha, kilku dobrych znajomych, jedzenie na stole i dach nad głową, jesteś bogatszy niż myślisz.
Miłość to nie tylko pocałunki, przytulanie się czy powiedzenie: 'Kocham Cię'. To także czuwanie nad kimś, kiedy jest chory, to przyjmowanie go z jego wadami, to rozmowy o wszystkim i o niczym do późnej nocy. To także akceptacja i troska.
Nic nie jest prawdą oprócz marzeń i miłości.
Słyszałam, że jeśli nie wychodzisz z własnego ślubu ze swoim najlepszym przyjacielem, to wziąłeś go z niewłaściwą osobą.
Łatwo jest być kochanym. Trudniej jest kochać.
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest Twoje serce.