Niewiele kobiet waży się wyznawać ...
Niewiele kobiet waży się wyznawać demokrację, jest to zbyt wielka sprzeczność z ich despotyzmem w sferze miłości.
Nie walcz o ludzi za wszelką cenę. Jeśli ktoś odchodzi, to znaczy, że chce odejść. Trzymanie na siłę czyjejś ręki niczego nie zmieni. Pogódź się z tym, że pewne relacje jak statki upadają na dno i umierają. Że niektórzy ludzie po prostu wychodzą, zamykają za sobą drzwi i nic nie jest w stanie tego zmienić. Nic nie jest w stanie sprawić, że powrócą.
Miłość nie jest zwykłą opowieścią, ale czymś, co przerasta zrozumienie, co daje życiu sens, co daje nam moc do stawania twarzą w twarz z trudnościami. Miłość to coś, co przetrwa, nawet kiedy wszystko inne umrze.
Bo miłość to bycie do dyspozycji, to gotowość do tego, by usłużyć, pomóc, przydać się, zaopiekować się. To chęć bycia potrzebnym.
Niedojrzała miłość mówi: "Kocham cię, ponieważ cię potrzebuję.Dojrzała miłość mówi: "Potrzebuję cię, ponieważ cię kocham".
Z czasem zrozumiesz, że są ludzie którzy będą z Tobą, ponieważ jesteś taki jaki jesteś, a także są ludzie, którzy odejdą od Ciebie, ponieważ nie zechcesz być taki, jak oni.
Miłość: chwilowe obłąkanie, na które lekarstwem jest małżeństwo.
Nigdy nie przegap okazji, żeby powiedzieć komuś,
że go kochasz.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość– te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.
"Miłość buduje się na poświęceniu, nie na pieniądzach."
Dziś ludzie boją się kochać, niedługo zakochani będą pokazywani w rezerwatach. Uczucia są na wymarciu, jeśli ktoś chce jeszcze zobaczyć, jak wygląda tęsknota, może zajrzeć w psie oczy.