Zapomnij że jesteś gdy mówisz ...
Zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz
Miłość kobiecie wchodzi przez uszy, a mężczyźnie przez oczy.
Miłość. To to gdy Ona Cię denerwuje jak cholera, a Ty nadal masz ochotę ją przytulać.
Chciałbym, żeby mi uwierzyła. Chciałbym, żeby mi zaufała i poznała prawdę o mojej przeszłości. Coś w niej przekonuje mnie, że nie jest taka jak wszyscy ci ludzie, których spotkałem na swojej drodze, a którzy mnie zawiedli. Mam tylko nadzieję, że się mylę co do niej, ponieważ lubię z nią być. Dzięki niej mam poczucie sensu i celu. A przez ostatnie trzynaście miesięcy go nie miałem.
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,Padać boleśnie i znów się podnosić,Krzyczeć tęsknocie "precz" i błagać "prowadź"Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...
Jeżeli każdy z was ma siłęprzezwyciężania własnych przesądów;jeżeli każdy z was posiada odwagę miłości - to istnieje w świecie wielka nadzieja.
Co dzisiaj zrobiłaś? Dla siebie, dla świata?
- Chciałam wiele.
- Ale co zrobiłaś?
- Chyba nic.
Może dałaś coś drugiemu człowiekowi? Szansę, nadzieję, uśmiech? Cokolwiek?
- Pragnęłam przytulić się do pewnego mężczyzny. Popatrzeć w oczy. Siedząc na tarasie, rozmawialibyśmy do białego rana.
- Nie przyszedł? Czy może Tobie brakło odwagi? Czasu?
Co poszło nie tak?
- Nie przyszedł.
- Drań!
- Ależ skądże. Nie wiedział że czekam. Że żyję dla niego.
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma.
Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak
nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że
odlecisz do innego świata. Przy kim
nie będziesz chciała udawać nic.
Czasem spotyka się kogoś nieziemsko pięknego. A potem z nim rozmawiasz i po pięciu minutach umierasz z nudów. Ale czasem spotykasz kogoś i myślisz sobie: ''Może być.'' A potem go poznajesz. I jego twarz staje się nim. Jego osobowość jest na niej wypisana. I staje się czymś tak pięknym.
Kochamy często drugich podług ich pozornej wartości. Bóg tylko według ich wartości rzeczywistej.
[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.