Najdłużej kochamy tych właśnie, co ...
Najdłużej kochamy tych właśnie, co nas porzucają. Może dlatego, że czujemy w stosunku do nich coś w rodzaju wdzięczności.
Śmierć chroni od miłości a miłość od śmierci.
Jeśli kochasz, czas zawsze odnajdziesz, nie mając ani jednaj chwili.
Śniłam o Tobie. Śniłam, że błądzisz gdzieś
w mroku, podobnie jak ja. Odnaleźliśmy się.
I teraz patrzę na Ciebie, a Ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz, jakbym mógł przestać Cię kochać. Jakbym mógł zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszym niż kiedykolwiek. Nigdy nie odważyłem się dać z siebie dużo innej osobie (...) ale odkąd się poznaliśmy, cały należę do Ciebie. I będę należał jeśli mnie zechcesz.
Kochać kogoś i być kochanym to najcenniejsza rzecz na świecie.
Teoretycznie nie pasowali do siebie, ale praktycznie nie widzieli poza sobą świata.
Nadzieja na Miłość jest cnotą Wiary.
Ale co można poradzić, skoro miłość to uczucie, nad którym nie da się zapanować?
Miłość jest egoizmem we dwoje.
Z nią jest mi dużo lepiej niż przedtem, a gdy znowu jej zabraknie, wtedy będzie gorzej, dużo gorzej niż przedtem. Będzie gorzej już jutro rano. Jeśli teraz zniknie, wtedy będzie wszędzie tam, gdzie ja, będzie we wszystkim, o czym będę myślał, a tak naprawdę nie będzie jej wcale. Rozumiem, że spędzę miesiące na wymyślaniu setek innych scenariuszy i to wymyślanie, to zastanawianie się będzie jak trawienie papieru ściernego.