Tragedią życia jest nie to, ...
Tragedią życia jest nie to, że ludzie umierają,lecz to, że przestają kochać.
Tak, zakochałam się. Ale nie wiedziałam,
że to tak nieznośna choroba.
Jeszcze nie było ludzi, a już była miłość.
On nigdy nie opuszcza tych, którzy kochają.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
Kochać czysto, to zgodzić się na dystans, to czcić dystans pomiędzy sobą i istotą kochaną.
W związku nie chodzi tylko o zdobycie, ale o zdobywanie, bo kobieta potrzebuje bliskości mężczyzny, a nie świadomości że jest zajęta.
Gdy jesteś z kimś kto będzie pokonywał kilometry, by przez chwilę mieć Ciebie blisko, nie schrzań tego bo drugiej takiej osoby możesz już nie mieć...
Miłość trzeba wytęsknić, wycierpieć, wypłakać. A i tak nie ma pewności, czy się zjawi.
Nawet największa przepaść społeczna dzieląca dwoje kochających się ludzi jest niczym wobec zgodności myśli i uczuć oraz jedności serc i dusz.
I choć niestety trudno w dzisiejszych czasach wartościowym osobom trafić na siebie, to mimo wszystko nie ma sensu wybierać tanich ludzi, łatwej drogi i szybkiej miłości. Nie ma sensu zadowalać się bylejakością. Uwierz – zasługujesz na więcej.