Długi most miłości do Boga ...
Długi most miłości do Boga idzie do brzegu wieczności tylko przez kolejne, najbliższe filary, przez miłość bliźniego.
Nie chodzi o to, by się nigdy nie kłócić, bo idealne związki nie istnieją, ale o to, by zawsze potrafić się pogodzić.
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz.
Można nie kochać Cię - i żyć, ale nie można owocować.
Miłość na oślep zawsze cel swój goni!
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Być może, niegdyś
miłość była rzeczą słodką. Może, nie pomnę.
Ale teraz goryczy pełna.
Miłość niejedno ma imię.
Wybieraj, kogo masz kochać.
Miłość niczego nie tłumaczy, choć wiele załatwia.
Nie możemy się prędko obudzić z najpiękniejszych snów. Chociaż otwieramy oczy, jeszcze długo widzimy tylko to, co śniliśmy. Czyżby miłość była jednym z tych snów?