Istnieje kto kocha.
Istnieje kto kocha.
Podobno jeśli ludzie są sobie pisani to prędzej czy później i tak na siebie trafią.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie pustej zapalniczki.
I teraz patrzę na Ciebie, a Ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz, jakbym mógł przestać Cię kochać. Jakbym mógł zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszym niż kiedykolwiek. Nigdy nie odważyłem się dać z siebie dużo innej osobie (...) ale odkąd się poznaliśmy, cały należę do Ciebie. I będę należał jeśli mnie zechcesz.
Ludzie boją się wolności. Ty się nie bój. Ty walcz. Ludzie dużo myślą. Ty nie myśl, ty czuj. Ludzie nie mają wiary, ale ty musisz zawierzyć. Zaufaj mi.
Największą formą miłości jest milczenie.
Bo ja tylko to czuję w duszy:
"Jestem chodzącym gasnącym płomykiem, wystawionym na wiatr. A najgorsze jest to, że nie mogę zgasnąć"
Zwłaszcza w miłości sposób dawaniaznaczy więcej niż przedmiot.
Kochać, to znaczy widzieć człowieka takim, jakim Bóg go chciał. Każda miłość, która nie jest naprawdę kochaniem człowieka, jest zdradą tajemnicy człowieka.
Nagrobki i listy miłosne nie znoszą wyrazów obcych.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.