Dzieciństwo pełne miłości pozwala przeżyć ...
Dzieciństwo pełne miłości pozwala przeżyć połowę życia w tym zimnym świecie.
Ten który kocha, staje się zaślepiony wobec przedmiotu swojej miłości.
W dojrzałym związku pojawia się spokój,
pewność i duma z partnera. Z tego, co on
robi, jaki jest, co mówi. Pojawia się wtedy
we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji:
to jest mój człowiek. Ten, o którym można
marzyć, jest mój. Pierwsza namiętność
przemienia się w coś, co nazwałabym
ciepłem, przywiązaniem i uspokojeniem,
poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością.
On jest tylko dla mnie, ja tylko dla niego.
W całym swoim życiu kocha się prawdziwe tylko jedną osobę.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku.
Kochaj, jakbyś miał nienawidzić, nienawidź jakbyś miał pokochać.
Każda kobieta dwa razy szaleje: kiedy się kocha i kiedy siwieje.
Pachniało mi dziś Tobą. Twoją obecnością.
Tym, że jesteś i nie znikałeś. O starych dniach,
kiedy byłeś tylko ty. Pachniało mi dziś Tobą.
Może to ten szampon. Mój lub Twój. Byliśmy tylko my.
Pachniało mi dzisiaj Tobą. Pachniało mi dzisiaj nami.
To jest jak prawdziwa miłość, kiedy na całym świecie interesuje cię tylko jedna kobieta. Jesteś gotów kochać w niej całą ludzkość, bez niej zaś ludzkość nie ma dla ciebie żadnej wartości.
Miłość to uczucie, które jest jak broń. Może zniszczyć nas, ale jednocześnie może nas uzdrowić. Miłość to coś, co może zranić najgłębiej, ale jednocześnie może dać największą siłę.
Nie rozumiem Cię już całkowicie. Potrafisz odstawiać takie numery wciągajac w to wszystko jeszcze swoją mamę, ale zadzwonić nie potrafisz. Powiedz mi więc proszę jedną rzecz. Czego ty tak właściwie ode mnie chcesz.