Jedynym szczęściem na ziemi jest ...
Jedynym szczęściem na ziemi jest świadomość, że Bóg nas kocha.
Miłość nigdy nie staje na przeszkodzie temu, kto pragnie żyć Własną Legendą. Jeśli tak się dzieje, znaczy to, że nie była to miłość prawdziwa, miłość, która przemawia Językiem Wszechświata.
Budzeni pocałunkiem
wstają z łóżka właściwą nogą.
Prawda oświeca rozum, a miłość ogrzewa serce.
Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.
Jeśli jest w Twoim życiu ktoś, kto potrafi zapalić w Tobie wszystkie zgaszone światła - nie puszczaj go nigdy.
Żeby powiedzieć "kocham Cię" potrzeba kilka sekund. Żeby to pokazać, potrzeba całego życia.
Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy, gdy niczego w zamian nie oczekujesz.
Któż z nas kocha, nie głupiejąc przy tym?
Każde rozstanie odnawia miłość, pozwala ją przeżyć jeszcze raz, od początku...
"Jeżeli kochasz dwie osoby naraz, wybierz tą drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tą pierwszą nie zakochał byś się w tej drugiej."