Człowiek żyje po to, aby ...
Człowiek żyje po to, aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje.
Ile setek lub tysięcy wzajemnych muśnięć palcami potrzeba, żeby się kochać? Dlaczego w ogóle ludzie się kochają?
MiłośćKochać można nawet rzeczy martwe. Nienawidzić tylko człowieka.
MiłośćDotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.
Miłość
Miła duszo, nie szukaj nieśmiertelnego żywota,
podejmij się dzieła, którego możesz dokonać.
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość.
Największym grzechem w miłości i związku jest zaniedbanie. Ono jest początkiem wszelkich problemów, a często i początkiem... końca.
MiłośćWszystko ma znaczenie, kiedy budzi się miłość.
Miłość
Bo dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś, kiedy niepokój nie pozwala Ci oddychać, strach zatyka arterie i nie możesz zasnąć, dopiero wtedy kochasz prawdziwie.
Miłość jest to wzajemna zależność,
która opiera się na wzajemnej niezależności.
Miłość nie jest niczym ukazania się nam w drodze odbicia, miłość jest samym odbiciem. To nie jest dana, to jest konieczność, tak jak pięć palców naszej ręki, tak jak pięć czujników naszych zmysłów.
Miłość