Miłość i cierpienie to jedno ...
Miłość i cierpienie to jedno i to samo: wartość miłości mierzy się sumą, jaką trzeba za nią zapłacić; i zawsze, jeśli to wypada zbyt tanio, to znaczy, że człowiek oszukuje sam siebie.
Należy kochać wszystkich ludzi - nie wyłączając najbliższych.
Miłość nie polega na wpatrywaniu się w siebie, ale na wspólnym rozglądaniu się wokół.
Miłość to dwie samotności, które spotykają się i wspierają.
Wierzę jednak, że jeśli ludzie naprawdę chcą być razem, nie zepsują sobie życia głupotami.
Miłość może wiele, ale pieniądz wszystko. Przynajmniej pozornie.
Dojrzały związek?
To taki o którym
facebook nie wie...
Miłość na oślep zawsze cel swój goni!
Chłopak który mi ufa może mi nie wybaczyć tego,że poprosiłam go o coś co chciała moja przyjaciółka.
- A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Bo ja żeniłem się na całe życie ...