
Miłość to nie zabawa w komórki do wynajęcia. Wystarczy poznać ...
Miłość to nie zabawa w komórki do wynajęcia. Wystarczy poznać ja z jednym człowiekiem.
A może to ona była moją wielką miłością - myślę teraz. Może po prostu byłem za głupi, żeby to zrozumieć.
Wierność w prawdziwym związku nie powinna być oznaką siły, ani słabości. Powinna być czymś oczywistym.
Wiara i miłość nie podlegają dyskusji.
A zatem patrzymy na siebie z oddali
i kochamy się wzajemnie. Ja daję jej
ciepło i życie, a ona daje mi rację bytu.
Tak bardzo niefortunnie jest urodzić się człowiekiem, który zawsze kocha bardziej niż jest kochany.
Zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? (...) Kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko
w porządku. Pobiegnie w środku nocy
do apteki, gdy zachoruje. Będzie tęsknił, jak wyjadę. I kochał, bez względu na wszystko.
Prawdziwa miłość czyni zawsze lepszym,kimkolwiek byłaby kobieta, którą się kocha.
Z kolei wspomnienia nic nie dają, liczy się bieżąca sekunda.
Nic tak nie ukierunkowuje człowieka, jak miłość. Nic tak nie wyznacza granic, jak miłość. Nie ma nic cięższego, ale i nic prostszego. Paraliżuje - a zarazem wyzwala siły, które z nami samego zdziwienia. I nic się z nią nie umiera. Przeciwnie - zaczyna się żyć. I nie ma już tak, że kiedykolwiek przestanie się żyć. Każde uczucie minie, miłość - nie przemija.
Możesz być z kimś przez dwa lata i nie poczuć nic szczególnego. Możesz być z kimś przez dwa miesiące i poczuć wszystko. Czas to nie miernik.