
Dopóki się nie rozstaniesz nie wiesz jak bardzo kochałeś.
Dopóki się nie rozstaniesz nie wiesz jak bardzo kochałeś.
Okazało się: śmierć wierniejsza jest niż miłość.
Gdy kocham świat taki jakim jest - już go zmieniam, bo zmieniam jeden jego fragment, którym jest moje serce.
Bycie kochanym to wielka odpowiedzialność
za tego, którego się kocha. Za każde słowo,
gest, niewypowiedziane myśli, za rękoczyny.
Każde przytulenie, spontaniczne dotknięcie -
nie można tego wyważać, dozować, trzeba
w tym zaistnieć w całości, nie cofać się w
obronnym geście, nie uciekać w fałszywe wyobrażenia.
Miłość to nie jest coś, co można znaleźć. Miłość to coś, co znajduje ciebie.
Kocha się właściwie tylko szczęśliwych; na nieszczęściu się tylko żeruje.
A dziś widzę, że nawet jeśli miłość jest przepaścią, to...lepiej spaść.
Jutro nie jest zagwarantowane nikomu,
ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, że byłeś zbyt zajęty, by przekazać im ostatnie życzenie...
Miłość, jak wiem, polega na tym, że nieustannie tęsknimy za tym, czego brak, a jednocześnie niepojęcie cieszymy się z tego, co posiadamy.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się wspólnie w tym samym kierunku.
Nic piękniejszego ponad życie, w życiu - nic ponad czar miłości.