
Miłość nie jest skarbem, który się posiadło, lecz obustronnym zobowiązaniem.
Miłość nie jest skarbem, który się posiadło, lecz obustronnym zobowiązaniem.
Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę odrzuci ją. Robi to dlatego, bo myśli, że potrzebna jest mu wolność, która z biegiem czasu okaże się największym wrogiem.
Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja.
Sprawdzam w lusterku swoją dzisiejszą twarz. Twarz kochanki łasej pieszczot jak kot
Każda miłość kiedyś się kończy. Nie sądziłam tylko, że nasza skończy się tak szybko.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że razem patrzymy w tym samym kierunku.
Związek dwojga ludzi to maraton.
Na starcie czujemy euforię, ale
potem brakuje oddechu i pojawia
się pytanie: biec dalej czy zejść z trasy?
Miłość i przyjaźń. To one
czynią z nas ludzi, którymi
jesteśmy. A jeśli pozwolimy,
potrafią nas również zmienić.
Mieć miejsce, do którego się wraca, to mieć dom. Mieć osobę, którą się kocha, to mieć rodzinę. Mieć obie te rzeczy... to prawdziwe błogosławieństwo.
Kiedy kończy się miłość, można spodziewać się
wszystkiego poza odpowiedzią na pytanie "dlaczego?".
Jedyna miłość, która trwa całe życie, to miłość własna.