Kochać, to nie znaczy rezygnować ze swojej wolności, to znaczy ...
Kochać, to nie znaczy rezygnować ze swojej wolności, to znaczy nadawać jej kierunek.
Nie jestem pewien do czego służy miłość, ale tak mniej więcej wydaje mi się, że do kupowania Ci świeżego chleba, gdy jeszcze śpisz, do podawania ręcznika gdy wychodzisz spod prysznica, do parzenia Ci kawy i przyjmowania za to uśmiechu, do chowania Cię pod parasolem albo w dłoniach, do niewierzenia w cellulitis, do niewidzenia zmarszczki, do słuchania z Tobą muzyki i spacerowania palcami po Tobie.
Być z kimś to wybaczać mu, że rani nas sobą i brakiem siebie.
I to wszystko psu na budę bez miłości.
Nie chodzi o to, by się nigdy nie kłócić, bo idealne związki nie istnieją, ale o to, by zawsze potrafić się pogodzić.
Miliony ludzi proponuje sobie nawzajem przyjaźń, gdy chcą zakończyć związek. Chociaż właśnie od tego należałoby go zacząć.
Wybieraj, kogo masz kochać.
A Kiedy zapytali ją o imię chłopaka, który bardzo ją zranił, oraz o imię tego, którego bardzo kocha, głos jej się załamał.
Dlaczego?
Bo bolało ją to, że na te pytania musiała odpowiedzieć tak samo.
... i choćby walił się świat i wszyscy byli przeciwko nam ... my zawsze będziemy razem trzymając się za rękę.
„Wiesz, nieistotne są te przelotne spojrzenia przy barze, ani te uśmiechy na korytarzu. Nie liczą się ładne dziewczyny, nie liczą się seksowne dziewczyny, ani nawet te, które dobrze całowały. Bo kiedy przychodzi taki wieczór, że po kilku piwach bardzo mocno chcesz z kimś pogadać to nie masz wątpliwość do kogo chcesz zadzwonić.”
Jeżeli Ci na kimś zależy, to akceptujesz go w pełni, ze wszystkimi wadami.