
Czasami ceni się kogoś za bardzo, aby można go było ...
Czasami ceni się kogoś za bardzo, aby można go było pokochać.
Ach, co za oszczędność czasu –
zakochać się od pierwszego wejrzenia!
Strach przed związkiem ma podobną strukturę, co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.
Miłość odkrywa brata w tym człowieku, który w tym momencie nas mija...
A może związek to tylko para szaleńców, którzy osobno nie mają o niczym pojęcia, ale razem postanowili, że to wszystko rozgryzą.
Miłość jest rzeczą wcale niebanalną, jest mądrześcią serca i drogą do poznania drugiego człowieka, jest mostem łączącym wzajemnie odseparowane wyspy jaźni.
Czasami miłość wiedzie w otchłań nas samych, a co gorsza ludzi, których kochamy.
Miłość jest cnotą serca a nie rąk.
Mała, czy on wie, jakie są twoje ulubione kwiaty? Czy pytał, co jest twoją ulubioną potrawą? Czy on zna twój ulubiony kolor; czy wie, w jakich sklepach zawsze potrafisz się zgubić, jakie zapachy lubisz i jaką kawę pijesz? Pewnie, że są to drobne rzeczy, ale to właśnie z nich składa się życie. Jeżeli mężczyzna interesuje się tobą - nie związkiem samym w sobie, nie tym, co możesz mu dać i nie tym, co on przy tobie czuje - to będzie chciał te wszystkie rzeczy wiedzieć.
Traktujmy swoją drugą połówkę tak, jak sami byśmy chcieli być traktowani..
Miłość zaczyna się rozwijać dopiero wówczas, gdy kochamy tych, którzy nie mogą się nam na nic przydać