I nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości, czy pierwsza jest ...
I nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości,
czy pierwsza jest ostatnią, czy ostatnia pierwszą
Miłość rodzi się często ze spotkania, od którego nikt nie oczekuje cudu.
Czasem spotyka się takich ludzi, których uwielbia się za wszystko, mimo, pomimo i wbrew.
Czasem dzwonili do siebie, wysyłali SMS-y. Obydwoje grali równocześnie w kilka gier. Gra pierwsza nosiła tytuł "Coś mi nagle wypadło". Gra druga nazywała się "Nic się nie stało". Gra trzecia to "Strasznie mam dużo pracy", a czwarta - "Może jutro się spotkamy". Sporadycznie do głosu dochodziła także gra piąta: "Bardzo za tobą tęsknię".
My nie potrzebujemy już lepszych telefonów i większych telewizorów. Potrzebujemy więcej uczuć i zachodów słońca. (Maciej Wiszniewski)
Ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.
Kilka miesięcy temu powiedziałbym, że jeżeli kogoś szczerze kochasz, musisz pozwolić mu odejść. Ale teraz patrzę na Ciebie i widzę, jak głęboko się myliłem. Jeżeli kogoś naprawdę kochasz, musisz zrobić wszystko, żeby go zatrzymać...
''...jak zdarzy się choć trochę więcej,
nie potrafię wypowiadać ważnych słów.
Bo wszystko przypomina mi Ciebie..''
Zawód miłosny może zmienić
ludzi w potwory przepełnione smutkiem.
Miłość jest lekarstwem, co sprawia cuda codziennie.
Spokój to pewność, że pochwycisz moją rękę, gdy wyciągnę ją do ciebie.