
Miłość trwa tak długo, jak długo trwa tęsknota.
Miłość trwa tak długo, jak długo trwa tęsknota.
Miłość to nie zabawa, lecz poważna rzecz. Nie jest to zwykły kaprys; miłość, prawdziwa miłość jest jak obietnica, jest to poświęcenie, jest to honor.
Fałszywa miłość jest gorsza niż prawdziwa nienawiść.
Miłość, to coś więcej niż uczucie. To głęboki, niezmienny stan bycia. To bezwarunkowa tęsknota za czyjąś obecnością, której nic nie jest w stanie zagrozić. To bycie dla kogoś pierwszym myśleniem rano i ostatnim przed zaśnięciem.
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
Zawsze pragnęłam znalezienia kogoś,
kto będzie ze mną, bez względu na to,
jak trudno jest ze mną być. Zawsze.
Gdy ktoś mówi ci, że nie kocha, pozwól mu odejść. Gdy czujesz to ty, odejdź sama. Nie szukaj racjonalnych argumentów, bo może ich nie być. Nie szukaj winy. Nie próbuj zrozumieć, kto jak i dlaczego. Zrozumienie przyjdzie potem. Albo też nie przyjdzie nigdy. Szanuj swoje uczucia i innych. Albo szanuj ich brak. I jednego bądź pewna – brak miłości w miłości, to najgorszy z możliwych kompromisów. Nigdy nie stawiaj na równi pozytywki z Jingle Bells z rytmem swojego serca. To zupełnie inne melodie. Jeszcze będziesz kochać.
Kiedyś przyjdzie taki czas, że zatęsknimy za sobą oboje, ale nie będziemy mieli odwagi nawet ze sobą porozmawiać.
„Za kogo warto wyjść za mąż? Za przyjaciela. Za faceta, z którym płacze się ze śmiechu. Za mężczyznę, przy którym bycie słabą, chorą i nieatrakcyjną to nie wstyd. Za kogoś, kto gra do jednej bramki, ma podobne marzenia, a jak nie ma – to wspiera. Za mądrego człowieka, któremu się ufa. Ale chyba najważniejsze, bo ważniejsze nawet od seksu, jest to, by się po prostu szalenie lubić. By lubić spędzać ze sobą czas. Takiego męża Wam życzę, dziewczyny! Jesli podczas przysięgi małżenskiej chce Ci się płakać, bo Twoje życie się kończy – wiej!”
To się zdarza tylko w literaturze, że on nagle rozumie, że ona jest jego całym światem.
Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile, lecz po czasie jej trwania.