
Ostatniej nocy powiedziałeś mi, że każdy człowiek jest komuś potrzebny. ...
Ostatniej nocy powiedziałeś mi, że każdy człowiek jest komuś potrzebny. I to, że ktoś taki jak ja znalazł się tutaj, też na pewno ma jakieś znaczenie.
Wiesz po czym go poznasz? Będziesz przy Nim najlepszą wersją siebie. Nie dlatego, że będziesz chciała pokazać się od najlepszej strony. Nie dlatego, że będziesz udawać kogoś lepszego niż jesteś. Nie, nie dlatego. Będziesz tylko sobą. A On w Ciebie uwierzy, będzie Cię wspierał i Ci kibicował, i zobaczy w Tobie te wszystkie małe, piękne rzeczy o których istnieniu nawet nie masz pojęcia. I polubi w Tobie nawet te rzeczy, których sama w sobie nie lubisz. To jest miłość, na jaką zasługujesz Matyldo. Bądź z kimś, kto Cię uskrzydla, a nie wdeptuje w ziemię.
«Obraz Boga» nie jest w człowieku czymś, co można sfotografować lub dojrzeć okiem kamery. Oczywiście obraz ten da się zobaczyć, ale jedynie dzięki nowemu spojrzeniu wiary. Można go zobaczyć tak, jak można dostrzec w człowieku dobroć, uczciwość, wewnętrzną prawdę, pokorę, miłość – wszystko to,
co upodabnia do Boga.
Nie można kochać dwóch osób tak samo. To po prostu niemożliwe. Kochasz każdego człowieka inaczej, bo jest jedyny w swoim rodzaju i on w tobie również dostrzega twoją niepowtarzalność. Im lepiej się poznajecie, tym bogatsze stają się barwy waszej relacji.
Miłość to taka forma cierpienia, jak niespełnienie miłości. Miłość wiąże się zawsze z cierpieniem, jest czymś nieprawdopodobnie trudnym, dlatego tak rzadko jest spotykana.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Miłość nie jest miłością, która się za zmianą skrusza, znajdzie zasłonę w chwili zaprzańcza. Miłość jest niezmienna, do czasu końca daga, choć usta i policzki tracą swoje róże.
Nie czyń sobie wyrzutów sumienia, że upokorzyłaś się dla miłości, że zdarłaś z siebie kilka warstw godności, bo twoja miłość i tęsknota były silniejsze niż duma. To świadczy tylko o tym, że potrafisz kochać poza granice swojego egoizmu - on może ci tylko zazdrościć
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera na próbę.
Wszystko tylko z Tobą wiążę; i te ławki w parkach, i te noce nie przespane, i te rozmowy poplątane, i te spojrzenia wieloznaczne, i te herbaty z różami, i te piosenki sensowne, i te wiersze bardzo ułomne. Nawet te łzy dzisiejsze... tylko z Tobą wiążę. Lecz tylko Tobie o tym nie wspomnę.
Miłość każdej rzeczy jest owocem naszej wiedzy o tej rzeczy i wzrasta wraz z pogłębianiem tej wiedzy.