
Pewnego popołudnia położyła się, cierpiąc z miłości, tak jak nigdy ...
Pewnego popołudnia położyła się, cierpiąc z miłości, tak jak nigdy dotąd nie cierpiała.
Największa jest miłość matki, druga psa, a trzecia kochanki.
Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków.
Przez pół nocy wpatrywałem się w sufit i zastanawiałem się, czy zdołam przejść resztę życia, nie całując twoich ust.
Uważaj na znajomości, które zaczynają
się od głowy. O tych zapoczątkowanych
fascynacją seksualną można szybko
zapomnieć. O tych, które zaczynają się
od rozmów, wymiany myśli i emocji,
możesz nigdy nie zapomnieć.
Okazuje się, że tydzień mogę bez Ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi Cię nie czuję.
Kiedy posiwieją nam włosy, pozostanie nam siostrzana miłość.
Straconego czasu nigdy nie odzyskasz i szkoda marnować go na ludzi, dla których jesteś tylko jedną z opcji. Czas zamknąć wszystkie niedomknięte rozdziały. Albo ktoś jest z Tobą na sto procent, albo wcale ... (Rafał Wicijowski)
Boże, w dobroci nigdy nieprzebrany,Żadnym językiem niewypowiedziany,Ty jesteś godzien wszelakiej miłości,Poszanowania, chwały, uczciwości.
Boję się Twojej miłości tej najprawdziwszej i innej
- Nie wiem, czy jestem romantyczką. Po prostu znam tylko jeden rodzaj miłości. - Jaki? - Na całość. Spoważniał. - To niebezpieczne. - I to mówi amator wspinaczki górskiej! Przecież kiedy się wspinasz, ryzykujesz, że stracisz życie. Kiedy ja kocham, ryzykuję, że ktoś złamie mi serce. Wszystko albo nic.