Najpiękniejszym wyrazem miłości jest akt tworzenia życia.
Najpiękniejszym wyrazem miłości jest akt tworzenia życia.
Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.
Może to, czego człowiek
pragnie najbardziej, to nie tyle
być kochanym, ile rozumianym.
Szkoda, że niektórzy nie dostrzegają tego jak sami ranią drugą osobę swoim zachowaniem i postępowaniem.
Bo jedyną gorszą rzeczą od ślepoty... jest mieć wzrok ale nie dostrzegać tego, co najważniejsze.
Kto nigdy nie polował i nie kochał, kto nigdy nie szukał zapachu kwiatów i nigdy nie poruszył się przy dźwięku muzyki, ten nie jest człowiekiem lecz osłem.
Mała rada dla zazdrosnych mężczyzn: "Jeśli ona chce tylko Ciebie, nie martw się o to kto chce ją".
Jest taka miłość która nie umiera choć zakochani od siebie odejdą.
Poranny sms to nie tylko zwykłe "dzień dobry", bo za tą wiadomością kryje się ta najważniejsza: "myślę o Tobie, kiedy się obudzę".
Czasami była spięta i zamknięta w sobie, kiedy indziej promienna i beztroska - wciąż inna.
A każdy nastrój znajdował odzwierciedlenie w kochaniu, więc miałem wrażenie, jakbym się spotykał z wieloma różnymi kobietami. Pewnie dlatego wszystko trwało tak długo. Bo widzisz, ja się szybko nudzę.
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.