
Czyż akt miłosny nie jest wiecznym powtarzaniem tego samego?
Czyż akt miłosny nie jest wiecznym powtarzaniem tego samego?
Najlepsi ludzie to Ci, którzy wkraczają w Twoje życie i sprawiają, że widzisz słońce tam, gdzie wcześniej były chmury. Ludzie, którzy wierzą w Ciebie tak bardzo, że sam zaczynasz w siebie wierzyć. Ludzie, którzy kochają Cię za to, że po prostu jesteś sobą.
Miłość jest jak ogień. Nie można ukryć go pod próg, albowiem dym wydobywa się, on zdradzi; nie można ukryć go w sercu, albowiem płomień wydobywa się i wydaje go na jaw.
- Chętnie spróbowałbym tego z Tobą.
- Czym to jest? - zapytała.
- Przyszłością.
(...) ona zaś czuła, że w żadnym miejscu na świecie nie byłoby jej tak jak w jego ramionach.
Czemu cierpimy tak przez milosc czemu? przeciez jestesmy tylko ludzmi i pragniemy szczescia, czemu milosc tak rani ludzi no czemu? co my takiego robimy ze jestesmy tak ranieni przez milosc.. no co? czlowiek ktory kocha szanuje pomaga cierpi najbardziej, ale czemu no czemu? czemu ci ktorzy klamia traktuja innych jak szmaty zyja szczesliwie i sa kochani?? no czemu?
Prawdziwy mężczyzna niczego nie musi kobiecie udowadniać, wystarczy, że jest blisko, a wtedy kobieta ma już wszystko.
Każde znajomości, każdego mężczyznę czy kobietę na swojej drodze trzeba dobrze interpretować, bo jeden mężczyzna może być tylko po to byś np. wiedziała, że musisz się szanować, drugi nauczy Cię, że "konfitura za muchą nie lata", trzeci może być próbą generalną przed poznaniem kogoś wyjątkowego i na całe życie. Nie możesz więc myśleć, że z Tobą jest coś nie tak i że przyciągasz złych ludzi, bo wszytko jest jak być powinno, czasem tylko nie tak łatwo jakbyśmy tego chcieli.
Mówiłem ci, że masz uczynić go posłusznym
a ty nauczyłeś go kochać.
Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy, gdy niczego w zamian nie oczekujesz.
Nie ci, co najwięcej wiedzą, ale ci, co są zdolni do miłości, otrzymują pierwsi laskę wiary.