Czyż akt miłosny nie jest wiecznym powtarzaniem tego samego?
Czyż akt miłosny nie jest wiecznym powtarzaniem tego samego?
Nie ubliżaj, szanuj, kochaj, doceniaj, bo jutro mogą zostać tylko wspomnienia.
Zawsze! cóż za okropne słowo! kiedy je słyszę, przechodzą mnie dreszcze. Kobiety tak je kochają. zniszczą każdy romans, dążąc do tego,
by trwał wiecznie. poza tym
ono jest kompletnie pozbawione znaczenia. jedyna różnica między kaprysem a trwającą przez całe
życie namiętnością jest taka,
że kaprys trwa nieco dłużej.
- A jak nie wyjdzie?- To przecież nie koniec świata. Nie grasz w kasynie. Zawsze masz drugą szansę. Trzeba dać sobie prawo do bycia nieidealnym – wtedy o wiele łatwiej podejmować wyzwania.
Nie ma nic bardziej intrygującego dla mężczyzny niż kobieta, która jest skrzyżowaniem anioła i diabła.
Nigdy nie jest się biednym, jeśli ma się kogo kochać.
Miłość jest jak wiatr, nie widzisz jej, ale czujesz. Czasem jest delikatna niczym bryza, innym razem mocna jak huragan. Ale zawsze czujesz jej obecność w swoim sercu, dając ci powód do uśmiechu.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. Po to jest. I masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie,
ale nie tylko wokół tego to się kręci. Przytulaj ją. Daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. Zważywszy na
to, że jest delikatniejsza, cholera, nie rań jej.
Bóg dał współmałżonkom uszy, aby mogli wysłuchiwać skargi drugiej osoby - wysłuchiwać cierpliwie.
Miłość to nie to samo co namiętna miłość, zapalająca się gwałtownie, z całą gorączką i samozaparciem. Miłość jest być, niczym drzewo: cichym, pełnym, żywym, kiedy wszyscy obecni adorują milczeniem.