
Musiałam przeżyć miłość albo uschnąć i umrzeć.
Musiałam przeżyć miłość albo uschnąć i umrzeć.
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Kobiety trzeba kochać w każdym wieku. Zwłaszcza w dwudziestym.
Ludzie spotykają się w różnych miejscach i różnym czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
Może miłość jest najgorszym nałogiem ze wszystkich.
Ciemność nie powinna mnie obchodzić, póki noszę serce w sobie.
Każdy grzech jest brakiem miłości.
Jeśli coś było na tyle ważne, że
nie możesz o tym zapomnieć
wiedz, że musi do Ciebie wrócić.
Może w innej osobie, innym
miejscu, czasie, ale wróci.
Właśnie to się robi, gdy się kogoś kocha: walczy się o niego i goni się go, kiedy się wie, że nas potrzebuje. Pomaga mu się toczyć walkę z samym sobą i nigdy nie zostawia, nawet jeśli sam już spisał się na straty.
Miłość zaczyna się rozwijać dopiero wówczas, gdy kochamy tych, którzy nie mogą się nam na nic przydać.
I niech sobie będą wszyscy mądrzy
ze swoimi rozumami, a ja z moją miłością niech sobie będę głupi.