
Miłość to pozdrowienie, które aniołowie ślą gwiazdom.
Miłość to pozdrowienie, które
aniołowie ślą gwiazdom.
Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną,
Powiem ci: śmierć i miłość – obydwie zarówno.
Wiesz, jakie to trudne, by dwie osoby spotkały się i dopasowały do siebie.
I gdzieś w środku był ten smutek, ta wiedza, że to i tak skończy się źle. Że ten ogień Was spali. Że macie w sobie za dużo prądu, że on może porazić Was samych.
Nie ma gorszego upokorzenia niż żebranie o miłość. To rzutuje później na nasze myślenie... jakby ta miłość była chora, skażona, brudna... Nie można tak. Jak poczujecie kiedykolwiek, że druga osoba zaniedbuje Was... uciekajcie. Bo jak będziecie usprawiedliwiać to pracą, brakiem czasu i niezbyt wylewnym charakterem... Przegracie...
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Miłość leczy ludzi - zarówno tych, którzy dają, jak i tych, którzy są nią obdarowywani.
Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w Twoim życiu, ale Ty decydujesz kto w nim zostaje.
Psu jest wszystko jedno, czy jesteś
biedny, czy bogaty, wykształcony
czy analfabeta, mądry czy głupi.
Daj mu serce, a on odda ci swoje.
Dlaczego o Tobie myślę?
Dlaczego o Tobie śnię?
Przecież jesteś jak inni.
Ale jednak inny, wyjątkowy.
Miłość, która jest najprzyjemniejszym na świecie zajęciem,staje się nudna i męcząca, gdy uczynimy z niej rzemiosło.