
-A gdybym powiedział Ci, że Cię kocham..? - Uciekłabym gdzieś ...
-A gdybym powiedział Ci, że Cię kocham..?
- Uciekłabym gdzieś daleko, na koniec świata...
- Dlaczego ?
- Bo jeżeli naprawdę byś kochał, pojechałbyś za mną.
Kto miłuje swego brata, ten trwa w światłości i nie może się potknąć.
Prawdziwą miłość poznasz po tym, że pod jej wpływem zmieniasz się na lepsze.
W miłości dawać więcej, niż się dostało, i odpłacać mniej, niż się oberwało. Nigdy tą samą monetą, którą się dostaje.
Więzi, które nas łączą są czasami nie do wytłumaczenia. Łączą nas nawet po tym, gdy wydaje się, że powinny się już zerwać. Niektóre więzi opierają się odległości, czasowi, logice. Ponieważ niektóre więzi są po prostu sobie przeznaczone.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Więzi, które nas łączą są czasami nie do wytłumaczenia. Łączą nas nawet po tym, gdy wydaje się, że powinny się już zerwać. Niektóre więzi opierają się odległości, czasowi, logice. Ponieważ niektóre więzi są po prostu sobie przeznaczone.
Nadzwyczaj miło jest być kochanym, ale jeszcze piękniejszym jest kochać. Miłość rodzi się z gwałtownością uczuć, wzrasta w skomplikowanym splotem chwil, maleje i znika pod presją codzienności.
Jest tylko jedna osoba dzięki, której uśmiecham się codziennie, gdy ją widzę.
I to jest miłość.
Co dzisiaj zrobiłaś? Dla siebie, dla świata?
- Chciałam wiele.
- Ale co zrobiłaś?
- Chyba nic.
Może dałaś coś drugiemu człowiekowi? Szansę, nadzieję, uśmiech? Cokolwiek?
- Pragnęłam przytulić się do pewnego mężczyzny. Popatrzeć w oczy. Siedząc na tarasie, rozmawialibyśmy do białego rana.
- Nie przyszedł? Czy może Tobie brakło odwagi? Czasu?
Co poszło nie tak?
- Nie przyszedł.
- Drań!
- Ależ skądże. Nie wiedział że czekam. Że żyję dla niego.
Najtrudniejsze w miłości jest to, że ona może przetrwać tylko dzięki złudzeniom, a prawda, do której się odwołuje, jest zawsze brutalna. Bez miłości człowiek jest niczym, ale miłość to więcej niż człowiek, to uniwersalna więź, która łączy wszystko, co istnieje, i nie jest niczym więcej niż wyrazem owej więzi.