Miłość przywiązuje...
Miłość przywiązuje...
W pewnym wieku, nie chcesz już emocjonalnej huśtawki. Pragniesz troski i spokoju. (Ona&On)
Serce mi się ścisnęło, jak go zobaczyłam. Głupie to serce jakieś, czy co?
Wbrew powszechnemu mniemaniu miłość nie przynosi ze sobą cierpień. Cierpienie przynosi instynkt posiadania, który jest zaprzeczeniem miłości.
Bo góry mogą się poruszyć i
pagórki się zachwiać, ale miłość
moja nie odstąpi od ciebie.
Zastąpcie chciwość miłością - i wszystko powróci na swoje miejsce.
Tak, zakochałam się. Ale nie wiedziałam,
że to tak nieznośna choroba.
Nie ma miłości idealnej, jakiej się marzy. Najlepsza jest miłość prawdziwa, po prostu. Właśnie ta, którą teraz odczuwam, mimo wszystko co mogłoby przemawiać przeciwko niej. Ta, której nauczyła mnie rany i rozerwane serce.
Nigdy nie odkryjemy, czy nasza miłość do drugiego człowieka jest darem danym nam, aby nas ocalić, czy jest to tylko łaska tymczasowa, jak światło pośród ciemności, które jedynie na chwilę oślepia nas, zanim zniknie na zawsze.
Miłość bliźniego nie byłaby tak utrudniona, gdyby ten bliźni nie był tak blisko.
Przecież o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć...