Miłością jest, że ty jesteś tym nożem, którym ja grzebię ...
Miłością jest, że ty jesteś tym nożem, którym ja grzebię w sobie.
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek -
z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.
Miłość jest największą siłą, która przemienia świat. To zrozumienie miłości nie jest czymś, co przychodzi nam łatwo, wymaga poświęcenia, cierpliwości i wytrwałości.
Miłość to jest to odebrane obietnice w smutku. To jest więcej niż słowo. To jest tęsknota, Zawsze czujesz jej brak, nawet kiedy się zjawia.
Czasami musisz być daleko od ludzi, których kochasz, ale to nie znaczy, że kochasz ich mniej, czasami sprawia to, że kochasz ich nawet bardziej.
Ach, co za oszczędność czasu –
zakochać się od pierwszego wejrzenia!
Gdyby nie było zazdrości, miłość by nie przetrwała.
Nasze matki są skazane na nas, niezależnie od wszystkiego!
Na dobre, na złe, na czarne,
na białe, na zawsze!
Miłość? Nie dzięki, nabrałam się już na Świętego Mikołaja.
Można żyć szczęśliwie z drugim człowiekiem nie kochając go. I można kogoś kochać, ale go nie chcieć. Nie trzeba kogoś kochać, żeby pragnąć z nim być. Ale trudno jest znieść świadomość, że to czego chcemy i to czego naprawdę chcemy, to dwie różne rzeczy. Ciężko to zaakceptować, ale takie jest życie. Życie to... bagno.
Jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie można pozwolić, by wydarzenia z przeszłości determinowały przyszłość.