
Nie mam nic do napisania, bo gdy nie ma miłości, ...
Nie mam nic do napisania, bo gdy nie ma miłości, słowa się kończą.
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek -
z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.
CZYTAJCIE :
Otchłanna dalekość, taka zimna i bezwładna.
To, co zamarza... wkońcu zastyga w bezruchu.
Więc brońmy się!
Módlmy się tymi słowami:
-Wszystko co pęikne, jest niekończące się.
Najcenniejsze są ludzkie dusze.
A chwila? Każda kolejna się zmienia...
Nigdy nie jest tak samo jak przed chwilą.
Bo życie toczy się do przodu.
W takim przypadku mówi się, "Nic nie trwa wiecznie"...
Ale ludzka dusza ma nadludzką moc,
Ona umie wsłuchać się w ciszę...
a wtedy, każdy czuje tylko miłość. Zachwycające prawda ?
Milość zawsze daje ciepło , jakakolwiek by nie była,
tylko trzeba ją dostrzec na ślepo, tak jak zrobiło się
to przed chwilą.
Doceńmy!
... są rzeczy, które jednak nigdy się nie kończą.
A w atmosferze krążą...
"Dusza ludzka jest nieśmiertelna".
''...jak zdarzy się choć trochę więcej,
nie potrafię wypowiadać ważnych słów.
Bo wszystko przypomina mi Ciebie..''
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale na tym, że razem patrzymy w tę samą stronę. Dusza człowieka jest jak ogień. Nie może się rozświetlić, jeżeli nie ma czegoś do spalenia, nie może nigdy zobaczyć słońca, jeżeli nie przejdzie przez zasłonę czerni.
Bo jedyną rzeczą gorszą od ślepoty, jest mieć wzrok ale nie dostrzegać tego, co najważniejsze.
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Miłość. Miłość opiera się rozsądkowi. A przeznaczenie nie.
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku - Nic tak nie niszczy człowieka od środka, jak udawanie, że wszystko jest dobrze.
Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać jest człowiek, który jest. Który daje obecność. Który odbiera telefony. Który dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.
I kiedy już myślisz że to koniec... koniec miłości, koniec wspomnień. Ruszasz do przodu, szukasz nowej miłości... nagle wszystko wraca i uświadamiasz sobie, że nadal potrafisz kochać... tylko nie tego którego byś chciała... tylko tego, o którym tak dzielnie usiłowałaś zapomnieć.