Czasem oczekiwanie jest już miłością.
Czasem oczekiwanie jest już miłością.
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę – mówiło serce – to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one właśnie są takie. Obawiają się sięgnąć po swoje największe marzenia, ponieważ wydaje im się, że nie są ich godne, albo, że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostały na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.
MiłośćPodobno nic nie trwa wiecznie, ale ja mocno wierzę w to, że czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie.
MiłośćMiłość to nie tylko uczucie, to także decyzja, decyzja o budowaniu, tworzeniu, szanowaniu i ulepszaniu, nie tylko samego siebie, ale przede wszystkim drugiego człowieka.
MiłośćNie zawsze miłość przychodzi od razu. Czasami rodzi się powoli.
Miłość
Nie zakochałam się w nim od razu. To był długi spacer przez wszystkie tajemnice. Zakochałam się w jego spojrzeniu, później w tym, jak cudownie przytula, a na końcu zrozumiałam, że nie chcę więcej całować innych ust.
Ponieważ czas nie istnieje, my przemijamy.
I kiedy tak przemijamy, kiedy zmieniamy się, nadchodzi godzina rozstania.
Jedni ludzie potrafią rozmawiać, podnieść do góry twój nastrój, zasunąć ci pięknego kopa w duszę, podarować uśmiech, dobro, czas. Inni potrafią cię wyprowadzić z równowagi, doprowadzić do szału, zaprowadzić do diabła, wyssać energię, a nastrój spierdolić. Otaczaj się tymi pierwszymi.
Miłość
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...
Na tym polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni.
Nie zapominaj że słowa „Czy dasz się zaprosić na kawę?” mogą stać się początkiem jednego z największych romansów wszech czasów!