
Miłość to choroba, na którą jedynym lekarstwem jest miłość.
Miłość to choroba, na którą jedynym lekarstwem jest miłość.
Miłość, która nie wymaga odwzajemnienia, jest najpełniejsza, najczystsza i najbezinteresowniejsza. To jest miłość, którą powinniśmy dawać nie tylko swoim bliskim, ale wszystkim ludziom. Miłość nie wymagająca nic w zamian jest najcenniejszym skarbem, jaki możemy ofiarować innym.
I ta świadomość, że nie chcesz już innych ramion, innych ust, innych słów, innych snów. Ta pewność, że nie chcesz innego uśmiechu o poranku. Kiedy już wiesz, że chcesz czekać tylko na jego powrót z pracy, nikogo innego, tylko w niego wtulona chcesz spokojnie zasnąć. Chcesz tylko jego...
- A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Miłość rodzi się często ze spotkania, od którego nikt nie oczekuje cudu.
Miłość jest jedyną rzeczą, która tworzy, jak na jakimś pustkowiu, w pustym miejscu, coś absolutnie nowego. Kiedy kocham, czerpię moc z kogoś nieistniejącego do tej pory. Kochając, produkuję. Produkcja nie oznacza bytowania. Produkuję siebie, ja jestem człowiekiem miłości.
Nie traktuj żadnej kobiety tak, jak nie chciałbyś, by jakiś mężczyzna potraktował Twoją córkę.
Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile, lecz po czasie jej trwania.
Najwspanialsze uczucie na świecie,
gdy druga osoba mówi "kocham", znając Twoje błędy, wady i nawyki.
Czym byłoby życie bez miłości?
Byłoby jak dom bez gości
jak dzień bez zachodu słońca
jak róża bez deszczu w ogrodzie więdnąca
jak burza bez piorunów i świat bez cudów.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.