Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby ...
Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.
To naturalne, że chcesz pomóc tym, których kochasz. Ale nie naprawisz wszystkiego.
Masz szczęście, że miłość ma doskonały sposób na opornych i leniwych.
Niby nic się między nimi nie wydarzyło, ale było między nimi wszystko.
Sprawiedliwość to miłość z oczami, które widzą.
O nią mogę walczyć z całym światem tylko nie z nią samą :(
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całą sobą i wiedzieć, że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności.
Kiedy kończy się miłość, można spodziewać się
wszystkiego poza odpowiedzią na pytanie "dlaczego?".
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Są trzy etapy miłości. Pierwszy etap polega na "Fajnie, że jesteś dla mnie" (...) drugi etap miłości polega na "Dobrze, że jesteśmy razem"(...) i jest trzeci etap miłości, który polega na "Dobrze, że jestem dla Ciebie" i to jest prawdziwa miłość.
Przecież o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć...