
Żeby zdobyć się na takie poświęcenie, na zniknięcie z życia ...
Żeby zdobyć się na takie poświęcenie, na zniknięcie z życia drugiej osoby dla jej dobra, musisz ją kochać naprawdę.
Jeśli chcesz być kochanym bądź wart miłości.
Z miłością jest jak z kolką nerwową. Dopóki cię nie chwyci atak, nawet sobie nie wyobrażasz, co to takiego. A gdy Ci o tym opowiadają, nie wierzysz.
Ludzie boją się dotyku, bo dotyk przeznaczony jest dla najbliższych, bo nie wypada, bo dotyk ma podtekst erotyczny, bo dotyk ukaże słabość, odsłoni prawdziwe uczucia. Bez ustanku dotykamy tylko klawiatury, klawiatury telefonów...
Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien.
W niespełnionej miłości najwspanialsze jest to, że tylko ona nigdy nie wygasa.
Nie umiem prosto z mostu powiedzieć "kocham". Dla mnie to jak skok z krzesła z pętlą na szyi. Za dużo było ucieczek, śmiechu, albo "spierdalaj" w odpowiedzi.
Kluczem do ludzkich serc nie jest nigdy nasza mądrość lecz miłość.
Bo może kiedyś, w kolejnym kręgu nieskończoności, jeszcze będę kochał.
Miłość jest chorobą zaraźliwą: nikt nie wie, kiedy jego tez chwyci.
Miłość nie ma serca, więc musi z człowieka wydrzeć jego własne.