
"Czerwone Maki na Monte Cassino" znowu polskie!
"Czerwone Maki na Monte Cassino" znowu polskie!
Istnieje wiele rodzajów modlitwy - bo miłość można na różne sposoby wyrazić.
Nie jest ważne co mamy,
ale kogo mamy.
Ostateczna odpowiedź, jaką człowiek potrafi dać na problem cierpienia i śmierci, może polegać na tym, że w pełnym miłości milczeniu wyda on siebie na niepojętość Boga, w której roztapia się pytanie o cierpienie.
Na prawdziwą miłość składa się mnóstwo drobnych decyzji - decyzji o byciu razem, decyzji o walce za siebie nawzajem. Miłość to nie jest coś, co po prostu się zdarza. To jest coś, na co praca nad sobą ma wpływ.
Miłość nie istnieje w sobie, ale w nas; jest naszym osobistym dziełem.
Czasem oczekiwanie jest już miłością.
Miłość nie polega na wpatrywaniu się w siebie, ale na wspólnym rozglądaniu się wokół.
Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków.
Słowami świadczyć miłość - to nie miłość.
Bo góry mogą się poruszyć i pagórki się zachwiać, ale miłość moja
nie odstąpi od ciebie.