
Miłość każdej rzeczy jest owocem naszej wiedzy o tej rzeczy ...
Miłość każdej rzeczy jest owocem naszej wiedzy o tej rzeczy i wzrasta wraz z pogłębianiem tej wiedzy.
Nie wystarczy kogoś kochać. Trzeba kochać odważnie. Trzeba tak kochać, aby nic nie mogło zabić tej miłości, ani złoczyńca, ani niecny zamysł, ani prawo - boskie czy ziemskie, nic.
Wiek nie chroni cię przed miłością, ale miłość,
do pewnego stopnia, chroni cię przed wiekiem.
Czasem spotyka się kogoś nieziemsko
pięknego. A potem z nim rozmawiasz i
po pięciu minutach umierasz z nudów.
Ale czasem spotykasz kogoś i myślisz
sobie: ''Może być.'' A potem go poznajesz.
I jego twarz staje się nim. Jego osobowość
jest na niej wypisana. I staje się czymś tak pięknym.
Miłością jest, że ty jesteś tym nożem, którym ja grzebię w sobie.
Do dwóch słów "miłość i miłosierdzie" można sprowadzić całe credo chrześcijańskie.
Miłość jest jak słońce. Kto je posiada, temu może wiele brakować. Komu brakuje miłości, ten nic nie posiada.
Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć, że do mnie jedziesz. Tak po prostu, bez żadnego "cześć" i pytania, czy możesz przyjechać. Po prostu: Jadę do Ciebie.
Czasami miłość nie wystarcza, choć tak bardzo nie rozumiem, dlaczego.
Kochasz dlatego, że kochasz. Kocha się bez przyczyny.
Każda miłość jest za razem nieodwołalnie początkiem rozdzierającego końca.