Miłość, która nie odradza się stale, stale umiera.
Miłość, która nie odradza się stale, stale umiera.
Nie chodzi o to, by się nigdy nie kłócić, bo idealne związki nie istnieją, ale o to, by zawsze potrafić się pogodzić.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale na to, że patrzymy razem w tym samym kierunku.
Kocha się właściwie tylko szczęśliwych; na nieszczęściu się tylko żeruje.
Cierpiał. Naprawdę wierzył, że
go nikt nie kocha, a taka świadomość
niezależnie od tego, kim jesteś, boli.
A miłość? Jeszcze jeden nałóg młodości,
ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości.
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
Dlaczego ludzie starają się zmieniać tych, których kochają?
Lepiej kochać i przegrać,niż nigdy nie zaznać miłości.
-Co zrobisz jeśli odejdę kochanie ?
-A co mógłbym zrobić ? Pozwolę Ci odejść
-Nie będziesz tęsknił za mną ?
-Będę
-Nie będziesz walczył o mnie ?
-Miałbym walczyć o coś czego już nie mam ?
-Mógłbyś walczyć ,żeby znowu to mieć .
-Jeśli kiedykolwiek odejdziesz to będę wiedział ,że nigdy nie byłaś moja .A więc nigdy o Ciebie nie walczyłem .
Nie walcz o ludzi za wszelką cenę. Jeśli ktoś odchodzi, to znaczy, że chce odejść. Trzymanie na siłę czyjejś ręki niczego nie zmieni. Pogódź się z tym, że pewne relacje jak statki upadają na dno i umierają. Że niektórzy ludzie po prostu wychodzą, zamykają za sobą drzwi i nic nie jest w stanie tego zmienić. Nic nie jest w stanie sprawić, że powrócą.