Miłości nie da się rozpoznać patrząc w taflę, w której ...
Miłości nie da się rozpoznać patrząc w taflę, w której odbiciu wszystko wygląda na łatwe.
Nic piękniejszego ponad życie, w życiu - nic ponad czar miłości.
Nie jesteśmy tak bogatymi, aby kupować tanie rzeczy. Nie chodzi o to, KTO, ale o to, JAK kochasz. Miłość nie polega na tym, abyśmy patrzyli na siebie nawzajem, ale abyśmy patrzyli razem w tym samym kierunku.
Zawsze, gdy z nim jestem, choć odurza mnie jego obecność, przychodzi do mnie myśl, której się boję: Gdzieś w głębi ogarnia mnie przerażenie, że jeśli go stracę, to jakbym straciła część siebie i zostanę okaleczona już na całe życie.
Nasza słabość otworzyła nam niebo, bo sprowadziła na nas miłosierdzie Boga i zyskała nam Jego miłość.
Miłość jest pacierzem ciepła, które topi chłodne usposobienie, zmusza do wyjścia z siebie i zanurza w drugim człowieku
Muszę przestać o nim myśleć, napomina siebie. Przecież to cholernie ogłupiające. Całą głowę okupuje jeden facet, jego ręce, usta, i przód, i tył
i tak dalej. Miesiącami człowiek nie pomyśli o niczym sensownym.
Czasem spotyka się kogoś nieziemsko
pięknego. A potem z nim rozmawiasz i
po pięciu minutach umierasz z nudów.
Ale czasem spotykasz kogoś i myślisz
sobie: ''Może być.'' A potem go poznajesz.
I jego twarz staje się nim. Jego osobowość
jest na niej wypisana. I staje się czymś tak pięknym.
Zakochałem się w niej, gdy byliśmy razem,
lecz pokochałem ją jeszcze bardziej w latach,
gdy dzieliły nas tysiące kilometrów.
Jeśli się kogoś kocha, to jest się z nim zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze.
Grzech to niedopuszczenie do tego, aby objawiła się Miłość.