
Miłość to sprawa idealna, małżeństwo – realna. Połączenie rzeczy realnej ...
Miłość to sprawa idealna, małżeństwo – realna. Połączenie rzeczy realnej z idealną nigdy nie uchodzi bezkarnie.
Można powiedzieć "Kocham Cię" na
milion sposobów. Np.: "zapnij pasy",
"załóż szalik, jest zimno", "musisz
odpocząć". Trzeba po prostu słuchać.
Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodząI ci co nie odchodzą nie zawsze powrócąI nigdy nie wiadomo mówiąc o miłościCzy pierwsza jest ostatniąCzy ostatnia pierwszą.
Niezbyt częsta obecność - w tym tkwi tajemnica miłości.
O nią mogę walczyć z całym światem tylko nie z nią samą :(
Jeśli coś się liczy - wszystko się liczy. Ponieważ TY jesteś ważny, wszystko, co robisz jest ważne.
,,Pamiętam jak przez ognisko, siedząc naprzeciw, wpatrywałam się w Ciebie. Czekałam. Czekałam żebyś choć na chwilę na mnie spojrzał... I nagle stało się...
Wstałeś i poszedłeś po kiełbasę."
„Wiesz, nieistotne są te przelotne spojrzenia przy barze, ani te uśmiechy na korytarzu. Nie liczą się ładne dziewczyny, nie liczą się seksowne dziewczyny, ani nawet te, które dobrze całowały. Bo kiedy przychodzi taki wieczór, że po kilku piwach bardzo mocno chcesz z kimś pogadać to nie masz wątpliwość do kogo chcesz zadzwonić.”
Głupia rzecz miłość... Poznajesz, kochasz, cierpisz...
Potem jesteś znudzony, albo zdradzony.
A ja sądziłem: minie, przejdzie, że
jakoś ból wypielę.A ty mi ciągle z
dna pamięci wypływasz jak topielec.
Miłość jest niepojęta dla tych, co jej nie dzielą.