
Przyjaźń to strach przed samotnością, a miłość to jeszcze większy ...
Przyjaźń to strach przed samotnością, a miłość to jeszcze większy strach przed osamotnieniem.
Kochać to znaczy znaleźć w szczęściu drugiego własne szczęście. Jak ważne jest, żebyśmy byli dla siebie nawzajem wszystkim. Aczkolwiek kochajmy siebie w drugim, ale zawsze przez drugiego i dla drugiego.
Łatwo powiedzieć “kocham”. Ale trudno jest być z kimś blisko. Trudno powiedzieć “tak, to Ciebie chcę każdego kolejnego dnia”. Trudno znosić kłótnie. Trudno poświęcać swój czas. Trudno otwierać się przed drugą osobą. Trudno złapać za rękę i powiedzieć “chodź, razem damy radę”. Bo to właśnie o to chodzi. O to RAZEM. Musisz być z drugą osobą blisko. Razem. Musisz wiedzieć, ze nie zaśniesz, dopóki nie będziesz miał pewności, że ona wróciła do domu; ze jest bezpieczna. Musisz umieć coś poświęcić. Czasem niewiele, a czasem sporo. To trudne. Trudno rezygnować z czegoś z dnia na dzień. Ale jeśli trafisz na właściwą osobę, będziesz wiedział. Że warto zrezygnować ze wszystkiego. Warto być razem. Bo w życiu pojawia się taki moment, kiedy przestają Cię bawić męskie wyjścia na piwo i zakupy z przyjaciółkami. Chcesz spokoju. Chcesz odpocząć. Trudno znaleźć kogoś, z kim będziesz mógł odpocząć. Nie mówić nic. Złapać za rękę. Zamknąć oczy. I pomyśleć “mam wszystko”.
Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciała, nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad siły.
Posłuchaj, powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden, a numer dwa nawet nie istnieje.
I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś
zakochany, zapamiętujesz jak coś
najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie
da się porównać z niczym innym.
Istnieje tylko jeden oryginał miłości, ale tysiące różnych kopii.
Ludzie boją się dotyku, bo dotyk przeznaczony jest dla najbliższych, bo nie wypada, bo dotyk ma podtekst erotyczny, bo dotyk ukaże słabość, odsłoni prawdziwe uczucia. Bez ustanku dotykamy tylko klawiatury, klawiatury telefonów...
Miłość to samotność co łączy najbliższych.
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.
Naprawdę mnie dziwi, że wolisz zrezygnować z walki o coś fajnego, o coś dobrego, tylko dlatego, że może się nie udać. No oczywiście, kurwa, że może się nie udać – też mi wielkie odkrycie. Każdego dnia wiele rzeczy może się nie udać. Ot, nie przymierzając, możemy z rana wpaść pod samochód. Możemy? No możemy i to bardzo realne zagrożenie. Tylko czy z tego powodu siedzimy w domu i się zamartwiamy? Czy może jednak podejmujemy to ryzyko i jednak z tego domu wychodzimy?