Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną, Powiem ...
Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną,
Powiem ci: śmierć i miłość – obydwie zarówno.
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.
Nie ma spełnienia słodszego nad to,
które następuje po przedłużającym się oczekiwaniu.
Podobno jeśli ludzie są sobie pisani to prędzej czy później i tak na siebie trafią.
Możesz nie być jej pierwszym, jej ostatnim, lub jedynym. Kochała wcześniej, może kochać ponownie. Jeżeli teraz kocha Ciebie, to co innego się liczy? Nie jest perfekcyjna, ty też nie jesteś, razem też możecie nigdy nie być doskonali, ale jeżeli potrafi cię rozśmieszyć, skłonić do myślenia, i przyznania, że jesteś człowiekiem i popełniasz pomyłki, zostań z nią, i daj jej jak najwięcej. Może nie myśleć o tobie w każdej sekundzie dnia, ale da ci cząstkę siebie o której wie, że mógłbyś nią złamać jej serce. Więc nie rań jej, nie zmieniaj jej, nie analizuj jej, i nie oczekuj od niej więcej niż może dać. Uśmiechaj się kiedy cię uszczęśliwia, daj jej znać kiedy cię denerwuje, i tęsknij kiedy jej nie ma.
To strach przed samotnością uczy nas miłości.
Inaczej serce żąda,Inaczej myśl sądzi,Inaczej świat spogląda,Inaczej los rządzi.
Tragedią życia jest nie to, że ludzie umierają,lecz to, że przestają kochać.
Zastąpcie chciwość miłością - i wszystko powróci na swoje miejsce.
Wierni znają tylko trywialną stronę miłości, niewierni znają jej tragedię.
Miłość, która nie odradza się stale, stale umiera.